#14 I don’t care if Monday’s blue… czyli kilka słów o nowościach.
Dodano:
Postanowiłam wam oszczędzić kilometrowych wywodów na sto tematów na raz jak ostatnio (które ostatecznie miały wspólny mianownik) i napisać poweekendowe podsumowanie nowości, jakie obejrzałam. Na pierwszy ogień poszło premierowo „Monday” a na drugie danie „Prime Time”. Czy mi zasmakowało? Sprawdźcie sami…
(więcej…)